Forum Pirotechniczne

:::-Jędrek-:::

Ten artykuł jest kierowany do ludzi którzy nie mają jeszcze własnej pracowni chemicznej a są zainteresowani chemią . Każdy chemik marzy o chemicznym laboratorium . W tym laboratorium znajduje sie piękny piec o bok dużu zlew w blacie na którym stoji statyw z kolbami . Nad blatem jest wyciąg . Na półkach widnieją próbówki , kolby , pipety , parownice jednym słowem cała masa sprzętu laboratoryjnego. W szawkach są wszelkiej maści odczynniki , wskaźniki . Tak to jest marzenie każdego chemika . No niestety żaden przeciętny i mniej przeciętny kowalski nie kupi tego bo licząc na kalkulatorze sumy wychodzą ASTRONOMICZNE. Natomiast przy odrobinie wiedzy , zaradności i znajomości (mam na myśli także obcowanie z ludźmi) może takie laboratorium stworzyć. Najpierw proponuje zgromadzić szkło . Sytuacja wydaje sie być trudna ale to nie prawda . Jak ktoś ma BARDZO DUŻO pieniędzy (mam na myśli tysiące) to może iści albo pojechać do specjalistycznych sklepów i tam kupi wszystko w jeden dzień jeśli ktoś nie ma pieniędzy no to tworzenie laboratorium może mu zająć kilka miesięcy . Najlepiej kupić sobie kolby stożkowe i okrągłodenne służą do przeprowadzania reakcji (do tego sie nie nadają kolby miarowe). Potrzebne będą ci pipety . Pipeta to taka rórka szklana z miarą najczęściej dokładność to 0,2 ml. ale ci najpardziej będzie potrzebna bez miary ale w sumie moze być i z miarą . Następnym ważnym elementem są naczynia miarowe jak mówiłem pipety do tego jeszcze służą zlewki , menzurki , kolby miarowe i cylindry służą najczęściej do odmierzania w cm3 cieczy albo ciała stałego . Wązne są rórki gumowe które bez problemu nabędziesz w sklepie motoryzacyjnym za niską cene (są to przewody do pomp paliwowych). Przydadzą się szkełka zegarkowe i szalki pertiego do prezentacji albo badania substancji. Niezbędne są parowniczki i tygle porcelanowe . Parownica służy do odparowywania a tygiel do prażenia w piecu także do parownicy przydatny jest trójkąt porcelanowy w razie gdy parownica by była za mała na oczko trójnoga . Ważna jest chłodnica przecież bez niej trudno by było skroplić substancje gazową . na pewno ci sie przyda lejek do sączenia , rodzdzielacz do dekantacji moździerz do rozdrabniania ciała stałego , próbówka bez dna. Ja proponuje strone [link widoczny dla zalogowanych] jest to serwis z aukcjami tam pod nazwą szkło laboratoryjne znajdziesz przydatne rzeczy . Drugim sposobem na załatwnienie jest pujście do szpitala (jeśli jeszcze masz znajomego albo krewnego pracującego tam to raczej na więcej niż 50 % jesteś pewny że coś dostaniesz ). W szpitalu są laboratoria i tam możesz dostać. Następnym sposobem na zdobycie szkła jest pomaszerowanie do szkół podstawowych tam kiedyś były 7 i 8 klasy gdzie była chemia. Teraz oczywiście w podstawówce nie ma chemii bo jest tylko 6 klas ale sprzęt mógł zostać. Można jeszcze kupić na giełdach albo sklepach hobbystycznych . WSZYTKO OCZYWIŚCIE ZA ROSĄDNĄ CENE .
Teraz trzeba wybrać miejsce laboratoium . Najlepiej niezbyt duże pomieszczenie dobrze przewietrzalne z stałą temperaturą (ale to nie może być miejsce w bloku ). Co tu dużo gadać zbuduj szope jak mieszkasz w domu jednorodzinnym i masz ogród jak coś poproś dziadka albo ojca. Jeśli nie szopa to może piwnica być ale nie w bloku . Tyle że piwnica musi dobrze się przewietrzać . Jeśli chodzi o mieszkańców bloku hmmm to już na to nic nie pomoge chyba , że zrobić w pokoju z oknem i wentylatorem . W razie czego okno by sie otworzyło a wentylator by gazy naprowadził do wyjścia. W pracowni zrób sobie stół i o to przepis: na ścianie umieść stelarze w stelarze włuż podporniki oczywiście na wysokości na której ma leżeć twoj blat. następnie do blatu przymocuj nogi noi to ma tak wyglądać że z jednej strony blat podtrzymują podporniki a z drugiej nogi.pod blatem możesz umieścić jakąś szafke na odczynniki i szkło , jak będzie to konieczne to możesz umieścić kłudke żeby ktoś nieupoważniony zaglądał ci albo brał . Możesz na podpornikach przymocowanych do stelarzy umieścić pułkę może sie przydać podobnie jak szawka.
Teraz pozostałe elementy. Na 100% przyda ci sie waga z dokładnością do 1 g lub nawet 0.1 g . Takiej wagi nie wykonasz. Musisz poprostu pujść i kupić . No tak gdzie znaleść taką wage , oczywiście proponuje allegro.pl ale w hipermarketach na dziale agd można kupić wage kuchenną z dokładnością do 1 g . Niestety nie we wszystkich tego typu sklepach są wagi. Taka waga kosztuje około 80-120 zł . Jak ktoś zna jakiegoś producenta i jego strone to może przez internet zamówić . Jeśli komuś zależy na wadze z dokładnością do 0,1 g lepiej niech poszuka w sklepach specjalistycznych ale ostrzegam że kosztują 5 x drożej niż w hipermarketach . Waga przyda ci sie do odmierzania substratów , jest to ważne żeby nie zmarnować jakiegoś odczynniku
Niezbędną rzeczą w laboratorium jest palnik. Najbardziej znanym palnikiem jest lampka spirytusowa na etanol zwany denaturatem. Taka lampka jest ze szkła i na knot okrągły . Można kupić w sklepach chemicznych i oczywiście na allegro pod hasłem palnik (oczywiście jak będzie okazja) można wziąść także ze szkoły podstawowej i szpitali . Takie palniki są dobre i bezpieczne. Nie proponuje ci robić palników samoróbek , według mnie są słabe i mniej sprawdzone jeśli jesteś uparty i chcesz samemu zrobić sobie palnik zastosuj szklany słoik 0,2 l wywierć w przykrywce dziure śrenicy knota i do słoiczka wlej denaturat umieść tak knot by wystawał lekko z dziurki i był zanurzony w etanolu i knot porządny kup w pasmanterji nie radze jako knot urzywać jakich kolwiek sznurów tylko normalnie pujść i kupić w pasmanterji knot za naprawde nie wielkie pieniądze . Są jeszcze palniki gazowe :
Palnik Bunsena , Teclu i Merkera . Najpopularniejszy z tych trzech to palnik Bunsena ma temperature maksymalną do 1300 stopni C . Palnik Teclu osiąga maksymalną temperature do 1500 stopni a Merkera do 1700 stopni . Jeśli chodzi o palniki gazowe nowe kosztują około więcej niż 100 zł i możesz kupić je w sklepie chemicznym. Jeśli taki palnik już posiadasz to musisz koniecznie zaopatrzyć w butle gazową z reduktorem ciśnienia . Przewód gumowy musi być specjalny atestowany . Butla gazowa najlepsza będzie 11 kg do korka butli przykręć reduktor do reduktora podłącz przewód i drugim końcem podłończ do palnika . Jeśli w palniku jest igła którą możesz rególować płomień to twój płomnień pownien być normalny niski , jeśli nie ma takiego regulatora to w zależności od dyszy twojego palnika płomnień może sięgać nawet 10-20 cm.
W porządku masz palnik i co dalej żeby podgrzewać naczynie typu kolba musisz mieć siatke na palnik i trójnóg . Jeśli chodzi o trójnóg to wykonanie czegoś takiego nie jest problemem . Wystarczy okrągłe żelazne koło o średnicy otworu 15 cm i 3-4 stlowe pręty o równych wymiarach 20-25 cm . Pręty należy przyspawać do koła tak aby ten trójnóg równo stał . Na trójnóg oczywiście potrzebna jest siatka " Na palnik" . Taką siatke bezproblemu nabędziesz w sklepach chemicznych za około 30 zł natomiast jeśli chcesz kupić taniej to musisz poszukać w sklepach z artykółami gospodarstwa domowgo . Te siatki ze sklepów agd kosztują około 10-15 zł inaczej wyglądają niż te ze sklepów chemicznych ale służą do tego samego i zamiast rakotwórczego azbestu mają wkładke krzemową. Już chciałem pisać o czystości a jeszcze ważny jest statyw. Statyw jest to taki stojak do którego przymocowuje sie łapy które trzymają jakieś naczynie laboratoryjne . Samemu statywu całego nie wykonasz. Najważenijszy dla ciebie jest zakup łap . Kupisz je tylko w specjalistycznych sklepach chemicznych . Niestety są one drogie . Jak już masz łape to wystarczy już mieć pręt i podstawe . Kup pręt średnicy 10 mm (lub jak będzie pasowało do twojich łap) i gróbą drewnianą podstawe wymiarów długość 25 cm na 25 cm wysokość 5-7 cm do drewnianego klocka wmontuj pręt o długości
80-100 cm i po sprawie możesz jeszcze tak zrobić że do metalowej podstawy przyspawać taki sam pręt. Czystość:
W swojim laboratorium musi koniecznie zachować czystośc przed jak i po wykonaniu doświadczenia musisz rególarnie myć naczynia detergentami . W pracowni nie możesz spożywać jedzenia . Noś rękawice chirugiczne , Miej wiadro na smiecie i słoiko na odzielne substancje które są wyżucane po doświadczeniu.

mysz · Dołączył: 15 Sie 2005 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów

Hehe podoba mi sie, swietna robota. Gratulacje Very Happy

karolcia · Gość

do czego łuzy trojnug;/

Pawel2 · Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów

po chuja